SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

KER: reklama Dr Pepper ze skąpo ubraną kobietą „na swoim miejscu w kuchni” dyskryminuje i powiela negatywne stereotypy

Według Komisji Etyki Reklamy facebookowy wpis ze zdjęciem promujący napój Dr Pepper (produkowany przez Orangina Schweppes Polska) poprzez wykorzystanie wizerunku skąpo ubranej kobiety i hasła twierdzącego, że miejsce kobiety jest w kuchni, powiela negatywne stereotypy i dyskryminuje kobiety.

Komisja Etyki Reklamy rozpatrywała kilka skarg na zamieszczony 1 październiku ub.r. wpis na facebookowym fanpage’u napoju gazowanego Dr Pepper ze zdjęciem kobiety schylającej się do lodówki tak, że widać jedynie jej pośladki i nogi, oraz podpisem: „Wszystko na swoim miejscu! Pepper w lodówce, a kobieta w kuchni”.

W jednej ze skarg stwierdzono, że przekaz reklamy oparty jest na szowinistycznych emocjach, narusza dobre obyczaje, łamie przepisy konstytucji- równości mężczyzn i kobiet oraz ukazuje wyższość mężczyzny nad kobietą. W opinii kolejnego skarżącego poprzez wykorzystanie wspomnianego hasła reklama jest seksistowska, a do tego administratorzy fanpage’a wyśmiewają krytyczne komentarze.

- Reklama posługuje się seksizmem, by sprzedać produkt. W bezpośredni sposób przekazano informację, że miejsce kobiety jest w kuchni. Traktuje kobiety przedmiotowo i urąga ludzkiej godności - napisano w innej skardze. Następny skarżący stwierdził, że reklama odwołuje się do utartych, stereotypowych poglądów, które narzucają na żeńską część społeczeństwa zakorzenione w polskiej mentalności, przypisane do konkretnej płci role społeczne. W ten sposób utrwala w odbiorcach (szczególnie młodych) przekonanie, że kobiety można (a nawet powinno) traktować się w sposób przedmiotowy i wymagać od nich, określonych przez stereotypowy punkt widzenia zachowań.

 

Wszystko na swoim miejscu! Pepper w lodówce a kobieta w kuchni.

Posted by Dr Pepper Polska on 1 października 2014


Przedstawiciele Orangina Schweppes Polska nie zgodzili się z postawionymi im zarzutami. Tłumaczyli m.in. że fanpage Dr Pepper ma około 40 tys. fanów, co biorąc pod uwagę szacowaną liczbę użytkowników Facebooka w Polsce (16 mln) oznacza, że materiały publikowane na profilu mają stosunkowo niewielki zasięg.

- Zawierają one humorystyczny, często ironiczny, przekaz wizualny lub tekstowy, skierowany na wywołanie ożywionej dyskusji wśród fanów marki Dr Pepper. Należy przy tym zaznaczyć, iż część materiałów ma również autoironiczny i humorystyczny charakter, z dystansem podchodzący do wizerunku marki Dr Pepper - podkreślili.

Jeśli chodzi o kwestionowany wpis, to zdaniem przedstawicieli firmy skąpy strój pokazanej kobiety ma podkreślać naturalność i swobodę domowej sceny, w której obserwuje ją widz. - Nie jest to jednak w żadnym stopniu wizerunek o charakterze seksistowskim ani uprzedmiotawiający kobietę. W intencji autorów zdjęcia kobieta, w swobodnej, domowej scenerii, sięga do lodówki po napój Dr Pepper, który zamierza wypić. Zdjęcie ukazuje zatem niezależną kobietę, która w skąpym, swobodnym stroju udała się do kuchni nie po to, żeby gotować, sprzątać czy usługiwać komukolwiek (co byłoby typowym przejawem stereotypowego, seksistowskiego ujęcia roli kobiety w społeczeństwie), ale po to, aby sięgnąć do lodówki po napój Dr Pepper - zrealizować swoją potrzebę zaspokojenia pragnienia. Pozornie seksistowskie zdjęcie należy zatem rozumieć wręcz odwrotnie - jako ukazujące kobietę swobodną, wyzwoloną i realizującą swoje pragnienia bez oglądania się na konwenanse - ocenili. - Zestawienie atrakcyjnej przedstawicielki płci pięknej ze scenografią kuchenną jest punktem wyjścia do ironicznego komentarza wyśmiewającego seksistowskie wypowiedzi. Podpis pod zdjęciem, głoszący „Wszystko na swoim miejscu! Pepper w lodówce a kobieta w kuchni”, może być interpretowany jako seksistowski wyłącznie w sytuacji, kiedy pozbawimy go kontekstu, o którym mowa powyżej - podkreślili.

Menedżerowie producenta stwierdzili, że komentarz do zdjęcia taki jak w podpisie mógłby wypowiedzieć jedynie „mężczyzna o ograniczonych horyzontach intelektualnych i światopoglądowych, kierujący się w życiu zasadami machismo i wyznający stereotypowe myślenie według schematu kobieta w kuchni = na pewno usługuje mężczyźnie lub kobieta w kuchni = tam, gdzie jej miejsce”. - Podpis pod omawianym zdjęciem wyraźnie kontrastuje zatem z jego rzeczywistym przekazem, zachęcając do głębszego zastanowienia się nad jego (opisanym wyżej) sensem. Część odbiorców bezrefleksyjnie i dosłownie przyjęła powyższy przekaz, wyprowadzając z niego błędne wnioski o charakterze seksistowskim, które, jak wyraźnie wykazano powyżej, są nie do pogodzenia z ironicznym charakterem wspomnianego przekazu - napisali. - Należy jednak podkreślić, iż powyższy przekaz spotkał się również ze zdecydowanie pozytywnym i masowym odzewem internautów - odbiorców fanpage’a Dr Pepper, którzy doskonale zrozumieli ironię zawartą w przekazie - zaznaczyli. Ponadto zwrócili uwagę, że w reakcji na negatywne komentarze firma w kolejnym wpisie nie zamieściła równie kontrowersyjnych haseł.

Komisji Etyki Reklamy nie przekonały jednak te wyjaśnienia. Orzekła, że wpis poprzez wykorzystanie wizerunku skąpo ubranej kobiety i hasła twierdzącego, że miejsce kobiety jest w kuchni, powiela negatywne stereotypy i dyskryminuje kobiety. Tym samym narusza branżowy kodeks etyczny.

Dołącz do dyskusji: KER: reklama Dr Pepper ze skąpo ubraną kobietą „na swoim miejscu w kuchni” dyskryminuje i powiela negatywne stereotypy

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
tolerancyjny
Hej, ultralewacy, a co z wolnością słowa? Jak wam się ta reklama nie podoba, to jej nie oglądajcie!
odpowiedź
User
note2.0elo
Ale skąd wiesz idioto, że skargę złożył jakiś lewak (podejrzewam, że nie potrafisz nawet zdefiniować kim owy lewak jest oraz jakie poglądy reprezentuje), a nie ultrakatoliccy bigoci ze stowarzyszenia "Twoja Sprawa"? Którzy już wielokrotnie zwalczali tego typu reklamy, wystarczy sobie przejrzeć ich stronę internetową.
odpowiedź
User
Mężczyzna
Czuję się dyskryminowany jako mężczyzna. Protesty przeciwko takim reklamom naruszają moje dobro, moje przekonania oraz moją genetykę. Przekreślają również tysiące lat ludzkiej historii.
odpowiedź